skip to Main Content

Zięba i Łodziński wygrywają zawody FIS w slalomie gigancie w Szczyrku

22 marca na stoku Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku odbyły się kolejne tej zimy w naszym kraju zawody FIS w narciarstwie alpejskim. Tego dnia alpejczycy rywalizowali na Skrzycznem w slalomie gigancie. Najlepsi w tej konkurencji okazali się reprezentanci Polski Hanna Zięba i Jan Łodziński. 

Zawodami FIS rozpoczęliśmy trzydniowe zmagania w ośrodku narciarskim Skrzyczne w Szczyrku. Mimo wiosennej aury warunki na trasie były dobre do ścigania. Na starcie slalomu giganta stanęło 16 zawodniczek i 25 zawodników. Wszystkie miejsca na podium w rywalizacji kobiet i mężczyzn zajęli biało-czerwoni.

Najlepszy czas zarówno pierwszego jak i drugiego przejazdu wśród pań uzyskała Hanna Zięba, która stanęła na najwyższym stopniu podium. – To były naprawdę dobre zawody, bo trasa – mimo wiosennych warunków – została solidnie przygotowana. Moje przejazdy nie były jednak najlepsze, ale cieszę się, że wystarczyły do tego, aby zwyciężyć w Szczyrku – stwierdziła Hanna Zięba.

Drugie miejsce wywalczyła Magdalena Bańdo, a podium uzupełniła Nikola Komorowska, która po raz pierwszy w karierze znalazła się w najlepszej trójce zawodów FIS.

– Po raz pierwszy w karierze stanęłam na podium w zawodach w FIS z czego bardzo się cieszę. Wykonałam dzisiaj na trasie dużo dobrej pracy. Te dwa przejazdy były naprawdę fajne i jestem zadowolona z tego dnia – mówiła z uśmiechem na twarzy Nikola Komorowska.

Wśród mężczyzn najlepszy był Jan Łodziński, który minimalnie okazał się lepszy od Mateusza Szczapa. Trzeci w slalomie gigancie był Bartłomiej Sanetra.

– Przez ostatnie dni w Szczyrku było naprawdę bardzo ciepło, ale organizatorzy dołożyli wszelkich starań i rozegrano fajne zawody. Trasa była twarda i rywalizacja odbywała się na bardzo dobrym poziomie. Wydaje mi się, że zrobiłem dwa konkretne przejazdy i jestem bardzo szczęśliwy z tego zwycięstwa. Przed nami jeszcze dwa dni zmagań tutaj w Szczyrku, na które bardzo się cieszę – podkreślił Jan Łodziński.

Trasa była naprawdę dobrze przygotowana i udało się przeprowadzić fajne zawody. Z moich przejazdów nie jestem zadowolony, ponieważ nie były one najlepsze, ale wywalczyłem miejsce na podium i z tego się cieszę – przyznał Mateusz Szczap.

W czwartek, 23 marca na Skrzycznem alpejczycy powalczą w międzynarodowych mistrzostwach Polski seniorów i juniorów w supergigancie oraz kombinacji alpejskiej. Start pierwszego supergiganta zaplanowano na godzinę 10:00. Drugi supergigant rozpocznie się o godz. 11:00, natomiast slalom do kombinacji alpejskiej wystartuje o godzinie 13:15.

24 marca rozegrane zostaną międzynarodowe mistrzostwa Polski w slalomie gigancie, na starcie których zobaczymy m.in. Marynę Gąsienicę-Daniel i Magdalenę Łuczak.

Alpejskie mistrzostwa Polski w Szczyrku – aktualizacja programu

W związku z niekorzystnymi prognozami pogody zmianie uległ program międzynarodowych mistrzostw Polski w narciarstwie alpejskim, które odbywają się w Szczyrku. Narciarze o medale krajowego czempionatu będą rywalizowali tylko w czwartek oraz w piątek. 

W czwartek, 23 marca 2023 roku rozegrane zostaną dwa supergiganty oraz kombinacja alpejska, natomiast 24 marca alpejczycy powalczą w slalomie gigancie. Na starcie piątkowych zawodów zobaczymy m.in. najlepszą polską narciarkę alpejską Marynę Gąsienicę-Daniel.

Program czwartkowych zawodów, 23.03.2023:

  • 10:00 – pierwszy supergigant kobiet i mężczyzn: międzynarodowe mistrzostw Polski seniorów (supergigant liczy się do kombinacji alpejskiej)
  • 11:00 – drugi supergigant kobiet i mężczyzn: międzynarodowe mistrzostwa Polski juniorów
  • 13:15 – slalom do kombinacji alpejskiej
  • ceremonia dekoracji odbędzie się do godziny po zakończeniu zawodów

Zawody FIS i MP w Szczyrku – komunikat organizacyjny

Przed narciarzami druga część mistrzostw Polski oraz zawody FIS, które potrwają od 22 do 25 marca. Areną zmagań najlepszych alpejczyków w kraju będzie trasa FIS, należąca do Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku. Zawodnicy będą walczyć w dwóch slalomach gigantach i supergigantach oraz kombinacji alpejskiej.

>>KOMUNIKAT ORGANIZACYJNY<<<

Zgłoszenia

Zgłoszenie zawodników należy wysłać na adres mailowy: zgloszenia.alpejskie@gmail.com do wtorku 21 marca 2023 roku do godz. 12:00.

Opłaty

  • Zawodnicy posiadający aktywną licencję Polskiego Związku Narciarskiego są zwolnieni z opłaty startowej.
  • Koszt skipassu: 99 zł + 10 zł kaucji zwrotnej za każdy dzień zawodów płatne w kasie wyciągu.
  • Kara za zgubiony/zniszczony numer wynosi 100 zł.

Program zawodów

21.03.2023, wtorek

  • 19:00 – weryfikacja zgłoszeń na grupie WhatsApp
  • 20:00 – odprawa kierowników drużyn i akceptacja list startowych (COS Szczyrk)

22.03.2023, środa

  • slalom gigant kobiet i mężczyzn (zawody FIS)

23.03.2023, czwartek

  • supergigant kobiet i mężczyzn (zawody FIS i MP juniorów)

24.03.2023, piątek

  • supergigant kobiet i mężczyzn oraz kombinacja alpejska (MP seniorów)

25.03.2023, sobota

  • slalom gigant kobiet i mężczyzn (MP seniorów)

*dokładne czasy startów zostaną podane na odprawie technicznej kierowników drużyn.

Zakończenie zawodów 

Ceremonia dekoracji odbędzie się w sobotę 25 marca około 30 min. po zakończeniu zawodów przy wyciągu.

Daria Krajewska z najlepszym slalomowym wynikiem w karierze

Daria Krajewska zanotowała bardzo dobry występ w międzynarodowych mistrzostwach Liechtensteinu w slalomie, które odbyły się 19 marca w Malbun. Reprezentantka Polski zajęła wysokie siódme miejsce, osiągając najlepszy czas drugiego przejazdu. 25-latka złamała barierę 30 FIS punktów, co jest jej najlepszym wynikiem w karierze w tej konkurencji.

Marzec to okres, w którym wiele krajów organizuje swoje mistrzostwa. To także okazja do poprawienia FIS punktów, z racji mocnej obsady i niższych dodatków. W międzynarodowych mistrzostwach Liechtensteinu w slalomie wzięła udział Daria Krajewska.

Reprezentantka Polski zajęła najpierw jedenaste miejsce w rywalizacji seniorskiej, tracąc do pierwszej Eliane Christen 2,48 sekundy. To jednak początek dobrych informacji, bo nasza alpejka wystartowała jeszcze w zawodach juniorów. Tam była siódma, notując najlepszy czas drugiego przejazdu. Do zwyciężczyni, Loriny Zelger, straciła tylko 0,88 sekundy.

Rezultat uzyskany podczas drugiego slalomu w Malbun zapewnił Krajewskiej 29.95 FIS punktów. Jest to najlepszy wynik 25-latki w tej konkurencji, a także najlepszy od ponad czterech lat w ogóle.

Autor: Tytus Olszewski

 

Maryna blisko podium w slalomie gigancie na zakończenie Pucharu Świata

Maryna Gąsienica-Daniel zajęła ósme miejsce w slalomie gigancie podczas finałów Pucharu Świata. Polka była bardzo blisko historycznego podium po pierwszym przejeździe, bo zajmowała czwartą pozycję z minimalna stratą do drugiej Valeri Grenier. Nasza reprezentantka w klasyfikacji generalnej tej konkurencji uplasowała się na 13. miejscu.
Dobra dyspozycja Maryny pod koniec sezonu 

Szanse na pierwsze w historii podium PŚ dla Maryny Gąsienicy-Daniel były już podczas ostatnich zawodach w Are. Tam nasza alpejka była piąta po pierwszej rundzie i traciła 0,15 sekundy do podium. Ostatecznie zajęła dziewiąte miejsce, ale pokazała, że jest blisko najlepszych.

W niedzielę 19 marca podopieczna Marcina Orłowskiego stanęła przed ostatnią szansą w tym sezonie, aby pobić rekordowe szóste miejsce w gigancie PŚ. Maryna startowała w finałach całego cyklu w andorskim Soldeu. Po pierwszym przejeździe była na dobrej drodze, aby osiągnąć historyczny rezultat. Bowiem reprezentantka Polski zajmowała znakomite czwarte miejsce i do trzeciego traciła tylko dwie, a do drugiego trzy setne sekundy.

Pechowe drugie przejazdy 

Nastroje przed finałową rundą były bardzo dobre. Niestety 29-latka, podobnie jak w Are, popełniła kilka błędów u góry trasy i jechała ze stratą, która sukcesywnie się powiększała. Na metę wjechała z piątym rezultatem, co pozbawiło jej szans na historycznie podium. Gąsienica-Daniel zajęła ostatecznie ósme miejsce ze stratą 0,85 sekundy do pierwszej Mikaeli Shiffrin. Dla Amerykanki było to 88. zwycięstwo w PŚ, dzięki czemu wyszła na samodzielne prowadzenie w tej klasyfikacji.

Nasza zawodniczka pięć razy w obecnym sezonie zameldowała się w czołowej „10” Pucharu Świata. W sumie zdobyła 199 punktów za slalom gigant, co dało jej 13. miejsce w klasyfikacji generalnej tej konkurencji.

Maryna na starcie mistrzostw Polski

Co prawda PŚ dobiegł końca, ale Maryna Gąsienica-Daniel nie odkłada jeszcze nart w tym sezonie. Naszą najlepszą alpejkę czeka jeszcze start w mistrzostwach Polski w slalomie gigancie, co będzie nie lada gratką dla wszystkich uczestników i kibiców. Krajowy czempionat zaplanowano na 25 marca w Szczyrku, lecz nie wykluczone jest, że z racji niesprzyjających warunków śniegowych zostanie przeniesiony do ośrodka PKL Palenica w Szczawnicy. Po aktualne informacje zapraszamy na stronę i media społecznościowe Programu PolSKI Mistrz.

A Marynie i całemu sztabowi gratulujemy wyników oraz dziękujemy za dostarczanie wielu sportowych emocji przez cały sezon.

Autor: Tytus Olszewski 

Florek i Sanetra z drugim złotem mistrzostw Polski juniorów w Szczawnicy

Po rozstrzygnięciach w slalomie gigancie przyszła pora na slalom. W sobotę 18 marca na trasie Palenica 1 w ośrodku narciarskim PKL w Szczawnicy odbył się drugi dzień zawodów FIS. W nich najlepsi okazali się Zuzanna Czapska oraz Bartłomiej Sanetra. Tego dnia rozdano także medale mistrzostw Polski juniorów, w których zwyciężyła Patrycja Florek oraz ponownie Sanetra.

Drugi dzień rywalizacji w Szczawnicy 

Tym razem ośrodek PKL Palenica w Szczawnicy gościł zawody FIS, które były równocześnie mistrzostwami Polski juniorów. W piątek 17 marca odbył się slalom gigant, w którym Klasyfikacji ogólnej triumfowali Patrycja Florek i Szymon Bębenek. Więcej o tych zawodach dowiecie się tutaj.

Florek i Sanetra z podwójnym złotem 

Drugi dzień walki o medale nie był łaskawy dla narciarzy, bo operujące słońce i wysoka temperatura szybko psuły trasę. Organizatorzy robili jednak wszystko co mogli, aby utrzymać ją w jak najlepszej kondycji. O wymagających, iście wiosennych warunkach przekonała się spora grupa zawodników, która nie ukończyła lub została zdyskwalifikowana w pierwszym przejeździe slalomu.

Ostatecznie wśród mężczyzn zwyciężył Bartłomiej Sanetra (trzeci wynik w sezonie – 41.94 FIS punkty), który z najlepszym czasem obu rund pokonał drugiego Błażeja Budza o 1,03 sekundy. Na trzecim miejscu uplasował się Bartosz Szkoła (+1,20 sek.). W ten sam sposób ukształtowało się podium mistrzostw Polski juniorów.

– Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa, zwłaszcza, że są to moje ostatnie MP juniorów. W pierwszym przejeździe były dość słabe warunki, ustawienie było proste, lecz w dolnej części trasy znajdował się ciężki wertikal z krótką odległością.  Drugi przejazd był bardzo dobry, ustawienie było bardzo wymagające, ale warunki dużo lepsze i wyszło twarde powiedział najlepszy w sobotę, Bartłomiej Sanetra. Myślę, że jestem gotowy na mistrzostwa Polski seniorów. Forma oraz jazda są coraz lepsza, muszę być dobrej myśli – dodał kadrowicz.

Wyniki zawodów FIS w slalomie mężczyzn

  1. Bartłomiej Sanetra
  2. Błażej Budz
  3. Bartosz Szkoła

Wyniki MP juniorów w slalomie

  1. Bartłomiej Sanetra – MKS Skrzyczne Szczyrk
  2. Błażej Budz – Mitanski Zakopane
  3. Bartosz Szkoła – Mitanski Zakopane
  4. Igor Kaczmarek – SKI TEAM Kaczmarek
  5. Szymon Zarzycki – Mitanski Zakopane
  6. Stefan Ziobrowski – Mitanski Zakopane
  7. Paweł Bałaś – UKS Zakopiański
  8. Jakub Kolegowicz – KS SportUp

Czapska najlepsza w zawodach FIS 

Pierwszy przejazd nie był także łaskawy dla kobiet, gdyż osiem zawodniczek nie dojechało do mety. W trudnych warunkach najlepiej poradziła sobie Zuzanna Czapska, która w drugim przejeździe przegrała co prawda z Patrycją Florek, ale przewaga z pierwszego pozwoliła zachować jej przewagę 0,19 sekundy. Na trzeciej pozycji w zawodach FIS stanęła Maja Woźniczka, która do zwyciężczyni straciła 1,16 sekundy.

Warunki tego dnia były ciężkie. Śnieg był bardzo sypki i nie dało się tego zasypać salmiakiem, bo nie było mokro i nie łapało. Generalnie jechało się dosyć wolno, więc dla mnie o tyle dobrze, że miałam względnie czas na wszystko. Z kolei drugi przejazd dziewczyn, to już była walka o życie – skomentowała zwyciężczyni, Zuzanna Czapska

W klasyfikacji mistrzostw Polski juniorek drugi dzień z rzędu najlepsza okazała się Florek. Zresztą reszta podium wyglądała identycznie jak w slalomie gigancie, bo druga była Woźniczka, a trzecia Nikola Komorowska.

– Myślę, że mogę być zadowolona z tych dwóch dni w Szczawnicy. Zdobyłam dwa złota na MP juniorów, co mnie bardzo cieszy. Były to moje pierwsze zwycięstwa na Palenicy w tym roku, co dodatkowo daje satysfakcję. Dzisiejsze zawody FIS kończę niby ze srebrem, ale złoto trafiło do przyjaciółki z reprezentacji, więc myśle, że jest to powód do szczęścia dla naszego całego teamu – skomentowała podwójna mistrzyni Polski juniorek, Patrycja Florek.

Tym samym zakończyła się dwudniowe rywalizacja w Szczawnicy. Następne zawody zaplanowano na 22 marca w Szczyrku w slalomie gigancie, który ma poprzedzić drugą część mistrzostw Polski (23-25 marca). Niewykluczone jednak, że alpejczycy wrócą na trasę Palenica 1, jeżeli w Szczyrku nie będą wystarczające warunki do przeprowadzenia krajowych zmagań.

Wyniki zawodów FIS w slalomie kobiet 

  1. Zuzanna Czapska
  2. Patrycja Florek
  3. Maja Woźniczka

Wyniki MP juniorek w slalomie

  1. Patrycja Florek – KS Narciarnia Nowy Sącz
  2. Maja Woźniczka – Team MB Szczyrk
  3. Nikola Komorowska – AZS Zakopane
  4. Zuzanna Świgut – KS Narciarnia Nowy Sącz
  5. Emma Stępniak – SPORTEUM Warszawa
  6. Julia Wysocka – KS Firn Zakopane
  7. Barbara Kolasa – KS Firn Zakopane

Autor: Tytus Olszewski

Florek i Bębenek najlepsi w pierwszym dniu rywalizacji w Szczawnicy

Za narciarzami pierwszy dzień rywalizacji w ośrodku narciarskim PKL Palenica w Szczawnicy, gdzie w piątek 17 marca odbył się slalom gigant. W zawodach FIS najlepsi okazali się Patrycja Florek i Szymon Bębenek. Natomiast mistrzami Polski juniorów została Florek oraz Bartłomiej Sanetra. W sobotę alpejczycy zmierzą się ze slalomem.

IV edycja zawodów FIS w Polsce

Ośrodek narciarski PKL Palenica w Szczawnicy znów gości najlepszych alpejczyków w kraju. Pod koniec lutego odbyły się tu międzynarodowe mistrzostwa Polski seniorów w slalomie. Z kolei na 17 i 18 marca zaplanowano zawody FIS w slalomie gigancie i slalomie, które są równocześnie krajowym czempionatem juniorów.

Florek z dwoma złotymi medalami

Na starcie piątkowego slalomu giganta zabrakło obrończyni tytułu, Magdaleny Bańdo, a więc było wiadomo, że mistrzostwo zdobędzie ktoś nowy. Główną faworytką była Patrycja Florek, która podołała zadaniu i okazała się najlepsza w obu przejazdach. Tym damy reprezentantka Polski zwyciężyła w zawodach FIS oraz MP juniorów. Na drugim miejscu w klasyfikacji ogólniej uplasowała się Angelika Mazur, która do triumfatorki straciła 1,31 sekundy. Dla tej zawodniczki był to także debiut na podium w rywalizacji rangi FIS. Cztery setne sekundy do Mazur straciła trzecia Maja Woźniczka, która okazała się wicemistrzynią kraju wśród juniorek. W tej kategorii na najniższym stopniu podium znalazła się Nikola Komorowska (+1,45 sek.). Z trasy pierwszego przejazdu wypadła Zuzanna Czapska, która była jedną z głównych kandydatek do zwycięstwa w klasyfikacji ogólnej.

Podium zawodów FIS w slalomie gigancie kobiet

  1. Patrycja Florek
  2. Angelika Mazur
  3. Maja Woźniczka

Wyniki MP juniorek w slalomie gigancie

  1. Patrycja Florek – KS Narciarnia Nowy Sącz
  2. Maja Woźniczka – Team MB Szczyrk
  3. Nikola Komorowska – AZS Zakopane
  4. Maria Majcher – Mitanski Zakopane
  5. Zuzanna Świgut – KS Narciarnia Nowy Sącz
  6. Julia Wysocka – KS Firn Zakopane
  7. Emma Stępniak – SPORTEUM Warszawa
  8. Julia Greene – SRS CZANTORIA Ustroń

Bębenek najlepszy w zawodach FIS

Wśród mężczyzn zapowiadała się wyrównana i zacięta walka, zwłaszcza, że na starcie stanęła cała Kadra Narodowa Młodzieżowa. Po pierwszym przejeździe wiadomo było, że tytułu nie obroni Bartosz Szkoła, który nie dojechał do mety. Na prowadzeniu był Mateusz Szczap.

W finałowej odsłonie doszło do roszad w czołówce, bo z najlepszym czasem na pierwsze miejsce awansował Szymon Bębenek. Dla Polaka był to najlepszy występ od ponad sześciu lat (40.09 FIS punktów). Na drugiej pozycji znalazł się Jan Rechtenberg, który stracił 1,04 sekundy. Na najniższym stopniu podium uplasował się Bartłomiej Sanetra (+1,13 sekundy), który został równocześnie mistrzem Polski juniorów. Srebrny medal w tej klasyfikacji zdobył Jan Łodziński, a brązowy Mateusz Szczap, który po problemach na trasie spadł w ogólniej klasyfikacji na piąte miejsce.

Podium zawodów FIS w slalomie gigancie mężczyzn 

  1. Szymon Bębenek
  2. Jan Rechtenberg
  3. Bartłomiej Sanetra

Wyniki MP juniorów w slalomie gigancie

  1. Bartłomiej Sanetra – MKS Skrzyczne Szczyrk
  2. Jan Łodziński – Team MB Szczyrk
  3. Mateusz Szczap – KS SKI VEGAS Stanek Race Academy
  4. Stefan Ziobrowski – Mitanski Zakopane
  5. Juliusz Kierkowski – KS AZS AWF Katowice
  6. Igor Kaczmarek – SKI TEAM Kaczmarek
  7. Szymon Zarzycki – Mitanski Zakopane
  8. Igor Szymański – Team MB Szczyrk

To nie koniec emocji w Szczawnicy, bo w sobotę 18 marca alpejczycy wystartują w slalomie, podczas którego zostaną wyłonieni rownież mistrzowie Polski juniorów. Galerię ze slalomu giganta znajdziecie tutaj.

Autor: Tytus Olszewski 

 

Maryna Gąsienica-Daniel wystartuje w finałowym gigancie Pucharu Świata

Sezon 2022/2023 powoli dobiega do końca, a jednym z jego ostatnich akcentów są finały Pucharu Świata w andorskim Soldeu. Na starcie nie zabraknie Maryny Gąsienicy-Daniel, która znalazła się wśród najlepszych zawodniczek i już 19 marca wystartuje w ostatnim slalomie gigancie. Polka stanie przed szansą awansu do czołowej „10” klasyfikacji generalnej tej konkurencji.

Historyczny wynik Maryny na MŚ

Obecny sezon jest bardzo intensywny dla wszystkich zawodników, ponieważ oprócz rywalizacji w Pucharze Świata, alpejczycy walczyli o medale mistrzostwa świata w Courchevel-Meribel. Maryna Gąsienica-Daniel występ we Francji może zaliczyć do udanych, bo zajęła piąte miejsce w slalomie gigancie równoległym, co jest jej najlepszym wynikiem na tej imprezie. Polka zajęła do tego 10. miejsce w slalomie gigancie i 11. w kombinacji alpejskiej.

Wyrównany rekord w PŚ

Puchar Świata rozpoczął się dla naszej alpejki stosunkowo późno, bo dopiero 26 listopada podczas giganta w Killington. Wszystko dlatego, że wcześniejsze edycje zostały odwołane z powodu złych warunków pogodowych lub braku śniegu. W Ameryce Maryna zajęła ósme miejsce. Później niestety nie ukończyła zawodów w Sestriere i Semmering.

Przebudzenie nastąpiło podczas drugiego dnia rywalizacji w Austrii, gdzie zakopianka wjechała na szóste miejsce w gigancie. Tym samym wyrównała rekordową pozycję, uzyskaną w poprzednim sezonie w Courchevel i Kranjskiej Gorze.

Blisko upragnionego podium

Maryna na dziewięć startów w slalomie gigancie PŚ w tym sezonie, cztery razy zmieściła się w czołowej „10”. Ostatnio podczas zawodów w szwedzkim Are, gdzie była dziewiąta. Polka po pierwszym przejeździe była bliska upragnionego podium, bo zajmowała piąte miejsce ze stratą zaledwie 0,15 sekundy do trzeciego. Niestety błędy popełnione w drugiej odsłonie przekreśliły szanse na historyczny wynik.

Ostatni akcent sezonu w Andorze

Naszej najlepszej alpejscy pozostał ostatni start w tym sezonie PŚ. Będzie to slalom gigant rozgrywany w ramach finałów cyklu w Soldeu. Podopieczna Marcina Orłowskiego już 19 marca wystartuje w Andorze wśród najlepszych gigancistek sezonu. Największy ośrodek narciarski w Pirenejach „Grandvalira” już czterokrotnie gościł finałową imprezę. Start pierwszego przejazdu slalomu giganta kobiet rozpocznie się o 9:00. Finałową rundę zaplanowano na 12:00.

Marynie oraz całemu sztabowi gratulujemy udanego sezonu i trzymamy kciuki za ostatni start.

Autor: Tytus Olszewski 

 

Back To Top