skip to Main Content

Bardzo dobre wyniki Polaków w Czechach. Florek na drugim miejscu, Sarzyński z najlepszymi FIS punktami

Za reprezentantami Polski pierwszy start w Bili oraz Sudelfeld. O ile w Niemczech obu naszych zawodników nie ukończyło przejazdów, to w Czechach były powody do zadowolenia. Patrycja Florek zajęła drugie miejsce w slalomie gigancie i zaliczyła najlepsze FIS punkty w sezonie. Z kolei u mężczyzn w czołowej dziesiątce zameldowali się Bartłomiej Sanetra oraz Stanisław Sarzyński. Dla tego drugiego był to najlepszy wynik w historii startów.

Florek z trzecim podium w sezonie 

Patrycja Florek dwukrotnie w tym sezonie stała na podium w Suchem koło Zakopanego. Tym razem jednak wjechała do pierwszej trójki w zagranicznych zawodach i to w slalomie gigancie. Polka zajęła drugie miejsce w uniwersyteckich zmaganiach FIS w czeskiej Bili. Nasza juniorka straciła zaledwie 0,41 sekundy do Klary Gasparikovej, z którą notabene miała ten sam czas w pierwszym przejeździe. Kadrowiczka tym samym zjechała 55.45 FIS punktów, co jest jej najlepszym wynikiem w tym sezonie i drugim w karierze (pierwszym w gigancie). Co ciekawe, najlepsze punkty zjechała w zeszłym roku na tej samej trasie, tyle że w slalomie.

Do mety spośród Polek dojechały jeszcze 20. Anna Salamon i 36. Milena Mirek. Aniela Sawicka oraz Emilia Piecuch nie ukończyły pierwszego przejazdu.

Sarzyński z najlepszym wynikiem w karierze

Natomiast u mężczyzn najlepiej spisał się Bartłomiej Sanetra, który zajął ósme miejsce, tracąc 2,09 sekundy do pierwszego Davida Kubesa. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się pierwszoroczniak na tym poziomie oraz członek Kadry Narodowej Młodzieżowej Stanisław Sarzyński, który był dziesiąty (+3,05 sek.) i zanotował najlepszy wynik w dotychczasowej karierze, „zjeżdżając”  74,85 FIS punktów. N dalszych pozycjach dojechali Igor Kaczmarek (17.), Juliusz Kierkowski (19.), Kamil Koralewski (24.) oraz Maciej Schiele (58.). Jan Łodziński oraz Jakub Kolegowicz nie dojechali do mety pierwszego przejazdu.

Polacy poza trasą w Sudelfeld

Członkowie kadry narodowej Mateusz Szczap oraz Piotr Szeląg rywalizowali w slalomie w niemieckim Sudelfeld. Ten pierwszy zajmował 28. miejsce po pierwszym przejeździe, ale w drugim wypadł z trasy. Z kolei Szeląg nie ukończył premierowej odsłony.

W niedzielę 12 lutego naszych kadrowiczów czekają kolejne zawody. Grupa startujących w Bili tak samo jak ich koledzy w Sudelfeld zmierzą się ze slalomem. Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy.

Autor: Tytus Olszewski 

Kadrowicze wystartują w zawodach w Bili i Sudelfeld

Członkowie polskich kadr narodowych wystartują w zagranicznych zawodach w Czechach i Niemczech. Liczną grupę zobaczymy w slalomie gigancie i slalomie w Bili. Natomiast Mateusz Szczap powalczy w dwóch slalomach w Sudelfeld.

Ostatnio większość członków Kadry Narodowej Młodzieżowej brała udział w zawodach FIS w slalomie gigancie w Szczyrbskim Plesie. Magdalenie Bańdo, Wojciechowi Gałuszce i Bartłomiejowi Sanetrze udało się zgarnąć na Słowacji trzy trzecie miejsca. Więcej przeczytacie tutaj. 

Kadrowicze z kolejnymi startami za granicą

Tym razem Polaków czeka rywalizacja w Czechach i w Niemczech. Część alpejczyków z Kadry Narodowej Młodzieżowej i Juniorów wystartuje w slalomie gigancie i slalomie w Bili w Beskidach. W zawody rangi Uniwersyteckiej FIS, które odbędą się 10 i 11 lutego, zobaczymy Igora Kaczmarka, Stanisława Sarzyńskiego, Bartłomieja Sanetrę, Jana Łodzińskiego, Kamila Koralewskiego oraz Patrycję Florek. 

Z kolei w tych samych dniach w niemieckim Sudelfeld pojawi się Mateusz Szczap. Nasz junior będzie walczył w dwóch slalomach rangi FIS. Polak rywalizował ostatnio w slalomie gigancie w Oberjoch, gdzie zajął 14. miejsce, zjeżdżając najlepsze FIS punkty w sezonie i drugie w karierze – 51.88.

Zawody FIS w Szczawnicy 

Natomiast kolejnymi startami, gdzie zobaczymy Polaków, będą międzynarodowe zawody w Szczawnicy. Już 16 i 17 lutego alpejczycy zmierzą się w dwóch slalomach na trasie Palenica 1, należącej do ośrodka PKL.

Program zawodów

15.02.2023, środa

  • 20:00 – odprawa techniczna

16.02.2023, czwartek

  • slalom kobiet i mężczyzn

17.02.2023, piątek

  • slalom kobiet i mężczyzn

EYOF 2023: supergigant na zakończenie. Komorowska i Kaczmarek w czołowej „20”

Na zakończenie 16. Zimowego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy odbyły się supergigant kobiet i mężczyzn. Najlepiej spośród naszych reprezentantek pojechała Nikola Komorowska, kończąc zawody na 19. miejscu. Jedną pozycję niżej uplasował się Igor Kaczmarek, który znów okazał się najlepszym Polakiem.

Reprezentacja Polski w narciarstwie alpejskim zakończyła w sobotę 28 stycznia przygodę z Zimowym Olimpijskim Festiwalem Młodzieży Europy we włoskim Tarvisio. Ostatnią konkurencją dla obu płci był supergigant.

Błysk Komorowskiej 

Jako pierwsze wystartowały kobiety, wśród których oglądaliśmy cztery Polki. Najlepiej poszło Nikoli Komorowskiej, która startowała z odległym 48. numerem, co jednak nie przeszkodziło jej w zajęciu bardzo dobrego 19. miejsca. Nasza juniorka straciła do triumfatorki, Laury Huber, 2,60 sekundy. W „30” znalazła się jeszcze Hanna Zięba, która była 27. Na 42. pozycji uplasowała się Maja Woźniczka. Rywalizacji nie ukończyła Magdalena Bańdo, która na pierwszym pomiarze miała 11. czas.

Kaczmarek znów najlepszy 

Po kobietach przyszła pora ma mężczyzn. Najlepszym z naszych reprezentantów znów okazał się Igor Kaczmarek, który zjechał na 20. miejsce, tracąc do zwycięzcy, Attily Banyaia, niecałe dwie sekundy. Reszta Polaków również znalazła się w „30”. Mateusz Szczap był 24., Jan Łodziński 26., a Stanisław Sarzyński, dla którego był to debiut w supergigancie, zakończył zawody równo na 30. miejscu, tracąc 2,63 sekundy do Węgra.

Tym samym polscy alpejczycy zakończyli zmagania w zawodach EYOF 2023. Gratulujemy uzyskanych wyników i trzymamy kciuki za następne starty.

 

Autor: Tytus Olszewski 

 

 

 

 

Back To Top