skip to Main Content

Znam medalistów OOM w supergigancie i kombinacji alpejskiej. Ziółkowski z trzecim złotem

Za alpejczykami drugi dzień rywalizacji w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Krynicy-Zdrój. W środę 1 marca rozdano dwa komplety medali mistrzostw Polski, gdyż narciarki i narciarze walczyli w supergigancie oraz kombinacji alpejskiej. Kazimierz Ziółkowski (UKN Laworta Ustrzyki Dolne) do wcześniejszego złota za slalom dołożył dwa kolejne. Z kolei wśród kobiet w supergigancie zwyciężyła Klaudia Muniak (KS SportUp), a w kombinacji Weronika Wądrzyk (UKS MitanSKI), dla której jest to kolejny triumf.

Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży Juniorów Młodszych w Krynicy-Zdrój zainaugurował wtorkowy slalom. Tytuły mistrzów Polski powędrowały do Weroniki Wądrzyk oraz Kazimierza Ziółkowskiego. Dzień później przyszła pora na długie narty i supergigant oraz kombinację alpejską (czas z SG i jeden przejazd slalomu).

Muniak najlepsza w SG, a Wądrzyk w kombinacji 

Rywalizacja na trasie nr 2 w ośrodku grupy PKL Kolej Gondolowa Jaworzyna Krynica rozpoczęła się od supergiganta pań. W nim dobrą dyspozycję na długich nartach potwierdziła Klaudia Muniak, która została mistrzynią Polski z przewagą 27 setnych sekundy nad drugą Anną Buńdą (KS Firn). Brązowy medal w tej konkurencji zdobyła Weronika Wądrzyk (+0,67 sek.).

Reprezentantka UKS MitanSKI pokazała jednak, że nie bez przyczyny została mistrzynią w slalomie i z najlepszym czasem zajęła pierwsze miejsce w kombinacji alpejskiej. Tym razem Muniak zdobyła srebro, tracąc 0,35 sekundy. Podium uzupełniła Kinga Bała (+0,70 sekundy) z UKS MitanSKI. Podobnie do wtorkowych wyników pierwsza trójka zdystansowała resztę zwodniczek, gdyż czwarta Hanna Nawalaniec (KS Frajda Zakopane) straciła do triumfatorki 2,27 sekundy.

Ziółkowski niepokonany w Krynicy 

Wśród juniorów młodszych nie było mocnego na Kazimierza Ziółkowskiego, który wygra supergigant z przewagą 0,38 sekundy nad Szymonem Rojkiem (KS SportUp). Trzecie miejsce i kolejny medal zdobył Karol Zawada z Team MB Szczyrk, który był wolniejszy od reprezentanta UKN Laworta Ustrzyki Dolne o 0,63 sekundy. Tylko ci zawodnicy stracili mniej niż sekundę, bo czwarty Jakub Zalewski (Piramidion Ski Club) miał już na mecie 1,23 sekundy więcej.

W kombinacji alpejskiej nie było zaskoczeń i znów triumfował najlepszy we wtorkowym slalomie Kazimierz Ziółkowski. Drugie miejsce utrzymał Szymon Rojek (+1,04 sek.), a na trzecie awansował Jan Dubelski (KN Gondola Krynica), który wykręcił najlepszy czas w slalomie i do złota stracił 1,70 sekundy. Ponad sekundę więcej miał czwarty Maciej Staniek (KS BiegunSport).

PEŁNE WYNIKI SUPERGIGANTA (01.03.2023)

PEŁNE WYNIKI KOMBINACJI ALPEJSKIEJ (01.03.2023)

Ostatnią konkurencją tegorocznej Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży będzie czwartkowy (2 marca) slalom gigant. Start pierwszego przejazdu zaplanowano na 9:45, a drugiego na 11:45. Gratulujemy i trzymamy kciuki za kolejny start.

Rozdano pierwsze medale mistrzostw Polski Juniorów Młodszych

Tegoroczna Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży dla Juniorów Młodszych odbywa się na stokach Kolei Gondolowej Jaworzyna Krynicka. Pierwszą konkurencją był wtorkowy (28 lutego) slalom. Tytuły mistrzowskie powędrowały do Weroniki Wądrzyk (UKS MitanSKI) oraz Kazimierza Ziółkowski (UKN Laworta Ustrzyki Dolne). W środę narciarzy czeka supergigant i kombinacja alpejska.

Jaworzyna Krynica areną zmagań OOM

Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży dla juniorek i juniorów młodszych, która jest równocześnie mistrzostwami Polski, pierwotnie miała się odbyć w Ustrzykach Dolnych. Niestety mała ilość śniegu na Podkarpaciu zmusiła organizatorów do przeniesienie rywalizacji w miejsce, gdzie nie brakuje białego puchu. Wybór padł na Krynicę-Zdrój, a dokładniej na Kolej Gondolową Jaworzyna Krynica. W stacji narciarskiej należącej do grupy PKL zaplanowano trzy dni zmagań od 28 lutego do 2 marca. 

Wądrzyk i Ziółkowski mistrzami w slalomie 

Pierwszą konkurencją OOM był slalom. Wśród juniorek młodszych niepokonana w obu przejazdach okazała się młodsza w roczniku Weronika Wądrzyk (UKS MitanSKI), która o 0,51 sekundy wyprzedziła swoją klubową koleżankę Kingę Bałę. Brązowy medal powędrował do Anny Buńdy z KS Firn, która do złota straciła 70 setnych sekundy. Wspomniana trójka była tego dnia wyraźnie najlepsza, gdyż czwarte ex aequo Aniela Wójciak (KS Tatra SkiAcademy) i Zofia Sarzyńska (KS SportUp) były wolniejsze od zwyciężczyni o ponad trzy sekundy. Warto jeszcze wspomnieć, że pierwszych siedem pozycji zajęły zawodniczki z województwa Małopolskiego.

U chłopców wyraźną przewagę w obu przejazdach wypracował Kazimierz Ziółkowski (UKN Laworta Ustrzyki Dolne), pokonując drugiego Karola Zawadę (Team MB Szczyrk) o 1,78 sekundy. Na najniższym stopniu podium uplasował się pochodzący z lokalnego klubu KN Gondola Krynica Jan Dubelski (+2,07 sek.). 87 setnych sekundy więcej miał jego klubowy kolega Maksymilian Sowa. Z kolei piąty Maciej Staniek (KS Biegun Sport) stracił 2,92 sekundy.

PEŁNE WYNIKI SLALOMU JUNIOREK I JUNIORÓW MŁODSZYCH OOM (28.02.2023)

Tym samym poznaliśmy pierwszych mistrzów Polski w kategorii U16. W środę 1 marca zostanie rozdany podwójny komplet medali, gdyż zawodników czekają supergigant i kombinacja alpejska (czas z SG i jeden przejazd slalomu). Start pierwszego przejazdu zaplanowano na 9:45, a slalom dwie godziny później. Gratulujemy medalistom i trzymamy kciuki za kolejne starty.

Autor: Tytus Olszewski 

Zięba i Bębenek mistrzami Polski w slalomie w Szczawnicy

Zakończyły się mistrzostwa Polski w slalomie rozgrywane w ośrodku PKL Palenica w Szczawnicy. Złote medale zdobyli Hanna Zięba oraz Szymon Bębenek. Na drugim miejscu zameldowali się Maja Chyla i Jan Łodziński, a na trzecim Aniela Sawicka oraz Przemysław Bialobrzycki. W klasyfikacji międzynarodowej zwyciężył Jan Borak z Czech.

Mistrzostwa Polski w slalomie w Szczawnicy 

Tegoroczną areną zmagań o medale mistrzostw Polski w slalomie był ośrodek PKL Palenica w Szczawnicy. Co prawda dzień wcześniej podczas zawodów FIS pogoda nie rozpieszczała narciarzy, ale w środę (19 lutego) zza chmur wyszło słońce, co uświetniło zawody. Trasa pomimo przyjęcia dużej ilości wody była bardzo przygotowana. Wszystko dzięki obsłudze technicznej, która od rana pracowała na najwyższych obrotach.

MP bez czołowych kadrowiczów 

Niestety w zmaganiach na trasie Palenica 1 nie oglądaliśmy dwóch czołowych polskich slalomistów, którzy leczą kontuzję. Chodzi o ubiegłorocznego mistrza Pawła Pyjasa, który powoli wraca na narty po naderwaniu więzadła pobocznego oraz Piotra Habdasa, który nabawił się problemów po starcie w slalomie gigancie na mistrzostwach świata we Francji, gdzie zajął 30. miejsce. Z kolei u pań zabrakło Magdaleny Łuczak, która zmaga się z urazem pleców. Jednakże na starcie stanęła reszta naszych kadrowiczów, którzy już we wtorek podczas zawodów FIS pokazali, że walka o medale MP będzie wyrówna.

Niełatwe ustawienia 

Pierwszy przejazd rozpoczęli panowie, którzy musieli zmierzyć się z bardzo trudnym i podchwytliwym ustawieniem. Jego ofiarom zostało aż 17 zawodników w tym kilku faworytów do medalu m.in. Bartłomiej Sanetra, Juliusz Mitan czy Piotr Szeląg. Na półmetku rywalizacji prowadził Adam Novacek ze Słowacji, który o zaledwie trzy setne sekundy wyprzedzał najlepszego Polaka Jana Łodzińskiego. Trzecie miejsce ze stratą 0,09 sekundy zajmował Stepan Kroupa z Czech.

Wśród pań początkowo prowadziła Daria Krajewska, ale po weryfikacji sędziowskiej okazało się, że nasza zawodniczka została zdyskwalifikowana za „złapanie tyczki” w dolnej części trasy. Wobec czego po pierwszej odsłonie prowadziła Zuzana Jakubcova ze Słowacji, która o tylko dwie setne sekundy wyprzedzała Magdalenę Bańdo. Trzecia była Hanna Zięba (+0,17 sek.), a kolejne dwie setne za nią Aniela Sawicka, co zapowiadało duże emocje w drugim przejeździe.

Bębenek z pierwszym mistrzostwem w karierze 

Zgodnie z przewidywaniami finałowy przejazd także dostarczył wielu emocji. Ustawienie było jeszcze trudniejsze, ale tym razem do mety nie dojechało siedmiu alpejczyków w tym dwóch, którzy bili się o medale, czyli Bartosz Szkoła i Błażej Budz. Ostatecznie w zawodach międzynarodowych najlepszy okazał się Słowak Jan Borak, który był autorem najszybszego przejazdu i awansował o siedem pozycji. Jednakże większość skupiała się na polskiej klasyfikacji, a w niej zwyciężył Szymon Bębenek, który przesunął się o dwa „oczka” i do wygranego stracił 0,28 sekundy. Srebrny medal mistrzowski oraz brązowy ogólnie zdobył Jan Łodziński (+0,79 sek.). Na trzecim miejscu MP uplasował się Przemysław Białobrzycki (+1,63 sek.), który po ogłoszeniu wyników nie dowierzał w to, co się stało. Łzy oraz emocje towarzyszyły mu długo jeszcze po zakończeniu zawodów.

– Totalny rollercoaster. Rok temu byłem tutaj w trochę innym miejscu rozczarowany po czwartym miejscu i małej stracie do medalu. Później moja droga poszła w innym kierunku i zostałem trenerem narciarstwa. Przyjechałem do Szczawnicy spróbować swoich sił, zobaczyć przyjaciół i może powalczyć o medal. Udało się i jestem przeszczęśliwy z tego powodu. To jest dla mnie naprawdę bardzo emocjonalny dzień i pierwszy seniorski medal po wielu latach pracy – powiedział brązowy medalista Przemysław Białobrzycki.

Emocji nie ukrywał także Szymon Bębenek, dla którego był to pierwszy złoty medal MP w karierze. – Czuję masę emocji. Jeszcze do końca do mnie to nie dociera, bo jestem bardzo zmęczony po dwóch bardzo trudnych przejazdach. Znaczy to dla mnie dużo, bo jeszcze nigdy nie udało mi się zdobyć złota na tych zawodach. Jestem z tego bardzo zadowolony – podsumował zwycięzca.

– Zdobyłem srebrny medal MP seniorów, z czego jestem bardzo szczęśliwy. Złoto było bardzo blisko, ale jedziemy dalej i liczę na jeszcze więcej. Oba ustawienia bardzo dały w kość i myślę, że długo będę się regenerował, ale i tak jest to bardzo udany dzień. Warunki był dobre, ale zdecydowanie to ustawienia były trudniejsze  zaznaczył drugi Jan Łodziński.

Pełne wyniki MP w slalomie mężczyzn (22.02.2023)

Zięba z drugim mistrzostwem w karierze 

Wśród pań również doszło do kilku przetasowań, gdyż z trasy wypadła prowadząca Zuzana Jakubcova, druga Magdalena Bańdo oraz szósta Zuzanna Czapska. Wobec tego mistrzostwo kraju w slalomie zdobyła Hanna Zięba, dla której jest to drugi złoty medal w karierze. Nasza juniorka w zeszłym roku sensacyjnie została mistrzynią kraju w slalomie gigancie, natomiast teraz okazała się najlepsza w swoje niekoronnej konkurencji, jaką jest slalom. Srebro powędrowało do Mai Chyli, która awansowała o trzy pozycję i do Zięby straciła 0,19 sekundy. Brązowy medal utrzymała Aniela Sawicka (+0,58 sekundy). W ten sam sposób uformowała się pierwsza trójka międzynarodowych mistrzostwo Polski.

Udało mi się osiągnąć pewien wynik, z którego jestem bardzo zadowolona. Wygrałam mistrzostwo Polski i nigdy w życiu nie powiedziałaby, że to zrobię, ponieważ nie jest to moja główna konkurencja. Aczkolwiek zawsze warto próbować i tym razem udało się nie kryła zadowolenia Hanna Zięba.

Zaskoczona medalem była także Maja Chyla. Udało mi się dzisiaj zdobyć wicemistrzostwo Polski i jestem niezwykle szczęśliwa, ponieważ w tym roku narciarstwo zeszło u mnie na drugi plan. Zaczęła studiować drugi kierunek i skupiłam się głównie na tym, więc to jest dla mnie duża niespodzianka. Po pierwszym przejeździe pomyslałam, że czwarte miejsce jest mi do niczego niepotrzebne i muszę się rzucić. Udało się dojechać do mety z szybkim czasem i jest super powiedziała srebrna medalistka.

Wywalczyłam dzisiaj brązowy medal i jestem z tego bardzo zadowolona, bo po roku wróciłam do Szczawnicy, gdzie doznałam się kontuzji. Po pierwszym przejeździe było bardzo ciasno, dlatego wiedziałam, że trzeba walczyć równo w dwóch przejazdach, bo wszystko może się wydarzyć – opowiedziała Aniela Sawicka.

Pełne wyniki MP w slalomie kobiet (22.02.2023)

Tym akcentem zakończyła się część kolejnych mistrzostw Polski, które zostały podzielone na dwie imprezy. Reszta konkurencji odbędzie się w marcu, ale o tym kiedy dokładnie i gdzie będziemy informować na bieżąco na naszej stronie. Gratulujemy sukcesów i trzymamy kciuki za następne starty.

Autor: Tytus Olszewski 

Back To Top