skip to Main Content

Łuczak i Szczap mistrzami Polski w slalomie gigancie

Slalom gigant zakończył drugą część mistrzostw Polski w Szczyrku. Zawodniczki i zawodnicy pokazali swoje umiejętności na wymagającej trasie FIS. Tytuły mistrzowskie wywalczyli Magdalena Łuczak (UKS MitanSki Zakopane) i Mateusz Szczap (KS Skivegas Stanek Race Academy). Na starcie mogliśmy podziwiać także naszą najlepszą alpejkę, Marynę Gąsienicę-Daniel, która niestety nie ukończyła pierwszego przejazdu.

Slalom gigant na zakończenie mistrzostw Polski

24 marca na trasie FIS w Szczyrku należącej do Centralnego Ośrodka Sportowego odbyły się mistrzostwa Polski w slalomie gigancie. Pomimo trudnych warunków pogodowych i śniegowych, organizatorzy przygotowali trasę najlepiej jak to było możliwe i zawody rozegrane zostały bez żadnych przeszkód.

Łuczak z czwartym mistrzostwem

Wśród kobiet pewnie zwyciężyła Magdalena Łuczak (UKS MitanSki Zakopane). Łodzianka w pierwszym przejeździe miała nieco problemów, ale w drugim pokazała klasę i pewnie zdobyła swój czwarty w karierze tytuł mistrzyni Polski, a trzeci w slalomie gigancie. Nasza alpejka „zjechała” 20 FIS punktów, co jest jej trzecim najlepszym wynikiem w karierze.

– Na pewno były to dla nas jedne z trudniejszych zawodów, ponieważ warunki były bardzo wymagające, ale organizatorzy przygotowali trasę najlepiej jak to było możliwe. W mojej jeździe było trochę asekuracji, zwłaszcza w pierwszym przejeździe, bo pojawiło się sporo błędów. Potem wiedziałam już jak mam podejść do drugiego przejazdu, co zmienić i gdzie się poprawić – powiedziała Magdalena Łuczak.

Drugie miejsce zajęła ubiegłoroczna triumfatorka Hanna Zięba (KS Tatra Ski Academy), która do Łuczak straciła 2,67 sekundy. Na trzecim stopniu podium uplasowała się reprezentantka Team MB Szczyrk – Magdalena Bańdo (+5,39 sek.). Na starcie stanęła także nasza najlepsza alpejka, Maryna Gąsienica-Daniel, która niestety popełniła błąd w górnej części trasy pierwszej rundy i nie zmieściła się do kolejnej bramki, co przekreśliło szanse na medal.

– Niestety wypadłam z trasy na górnym odcinku. Stojąc na starcie miała w głowie, że muszę się ścigać, bo nie lubię podchodzić z innym założeniem. Chciałam dać z siebie wszystko i walczyć o czas oraz linię przejazdu – stwierdziła Maryna Gąsienica-Daniel. – Warunki były niezłe, ale w pewnym sensie dosyć wymagające. Na jednej bramce za bardzo wyprostowałam linię i nie zmieściłam się już do kolejnej. Oczywiście jest mi smutno, że nie dojechałam, ale taki jest sport. Mistrzostwa Polski za nami i trzeba pogratulować naszym medalistom – dodała zakopianka.

Szczap z życiowym sukcesem

Wśród mężczyzn zwyciężył drugoroczny junior Mateusz Szczap, który w pierwszym przejeździe uzyskał zdecydowanie najlepszy czas, wypracował dużą przewagę i w rundzie finałowej postawił kropkę nad „i”. To kolejny wielki sukces zawodnika KS Skivegas Stanek Race Academy, który w czwartek zdobył swój pierwsze medal mistrzostw Polski seniorów (srebro w supergigancie).

– Jestem bardzo szczęśliwy, że po raz pierwszy w karierze zostałem mistrzem Polski seniorów. To były dla mnie naprawdę udane mistrzostwa, bo w czwartek wywalczyłem pierwszy w karierze medal w seniorskich mistrzostwach, a teraz stanąłem na najwyższym stopniu podium. Jestem bardzo zadowolony, bo w pierwszym przejeździe pojechałem naprawdę dobrze i wypracowałem sobie dużą przewagę, dzięki której spokojniej mogłem przejechać ten drugi przejazd. Warunki były ciężkie, ale to dlatego, że pogoda już prawie wiosenna. I jak na takie okoliczności, to zawody były naprawdę bardzo dobrze zorganizowane – nie krył zadowolenia Mateusz Szczap.

Wicemistrzostwo przypadło Wojciechowi Gałuszce(+0,87 sek.), który popisał się najlepszym czasem drugiej odsłony. Dla zawodnika Team MB Szczyrk jest to debiutancki krążek seniorskiego czempionatu.

– Udało mi się zdobyć mój pierwszy medal wśród seniorów, z czego jestem bardzo zadowolony. Trasa w drugim przejeździe była wymagająca, ale wszyscy pokazali walkę i brawa dla Mateusza za jego debiutanckie pierwsze miejsce. Jestem dumny z naszej całej drużyny – podsumował Wojciech Gałuszka.

Na trzecim miejscu znalazł się jego klubowy kolega Jan Łodziński (+1,53 sek.), który tym samym dołożył kolejny medal seniorskich mistrzostw po srebrze wywalczonym w slalomie w Szczawnicy. Warto wspomnieć, że z trasy pierwszego przejazdu wypadli Paweł Pyjas i Szymon Bębenek, którzy byli jednymi z faworytów do podium.

Tym akcentem zakończyła się druga część mistrzostw Polski seniorów w narciarstwie alpejskim. To jednak nie koniec krajowej rywalizacji, bo na 1 i 2 kwietnia zaplanowano jeszcze zawody FIS w slalomie na Kotelnicy Białczańskiej.

Gratulujemy zwycięzcom i trzymamy kciuki za kolejne starty.

IV edycja zawodów FIS w ośrodku PKL Palenica w Szczawnicy

Końcem lutego na trasie Palenica 1 narciarze walczyli o tytuły mistrzów Polski seniorów w slalomie. Tym razem ośrodek narciarski PKL Palenica w Szczawnicy, podczas zawodów FIS organizowanych w ramach Programu PolSKI Mistrz, będzie gościł czołowych polskich alpejczyków, którzy rywalizować będą o zwycięstwo i mistrzostwa Polski juniorów. Zmagania w slalomie gigancie i slalomie zaplanowano na 17 i 18 marca.

Trzy edycje zawodów FIS w Polsce 

W obecnym sezonie w naszym kraju odbyły się już trzy edycje zwodów FIS organizowanych w ramach Programu PolSKI Mistrz. Pierwsza z nich miała miejsce 21 i 22 grudnia w Suchem. Kolejnym przystankiem była Szczawnica, gdzie alpejczycy rywalizowali 16 i 17 lutego oraz 21 i 22 lutego. Te ostatnie były równocześnie mistrzostwami Polski seniorów w slalomie. Najlepsi okazali się Hanna Zięba oraz Szymon Bębenek, a więcej o krajowym czempionacie przeczytacie tutaj. 

Mistrzostwa Polski juniorów

Tym razem w ośrodku narciarskim PKL Palenica odbędą się zawody FIS, podczas których nasi reprezentanci walczyć będą również o medale w mistrzostwach Polski juniorów. W odróżnieniu od zmagań w seniorskim czempionacie,alpejczycy będą mieli okazję założyć również dłuższe narty. Na 17 marca zaplanowano zawody w slalomie gigancie, a dzień później w slalomie.

– W ośrodku PKL na Palenicy w Szczawnicy czekają nas niesamowite emocje. Cieszymy się, że tym razem będziemy mogli kibicować młodszym zawodnikom i obserwować ich sportowe zmagania. Trasa jest dobrze znana narciarzom, mierzy 1000 metrów długości i jest bardzo dobrze przygotowana. Mamy nadzieję, że zimowa pogoda dopisze. Oczywiście trzymamy kciuki za wszystkich startujących. Zawodnikom życzymy powodzenia, a wszystkim kibicującym niepowtarzalnych wrażeńmówi Patryk Białokozowicz z zarządu PKL. 

Warto wspomnieć, że 7 i 8 marca w Szczawnicy odbyła się VI edycja Młodzieżowego Pucharu Polski, podczas której panowały dobre warunki śniegowe. Zawodnicy chwalili przygotowanie stoku, więc możemy spodziewać się, że i tym razem będzie równie dobrze.

Kadrowicze na starcie 

W najbliższych zawodach FIS w Szczawnicy wystartują członkowie polskiej kadry narodowej, ale także wielu innych reprezentantów naszego kraju. Nie zabraknie również alpejczyków zza granicy m.in. z Czech i Słowacji, którzy regularnie odwiedzają ośrodek PKL Palenica.

– Do zawodów w Szczawnicy podchodzimy jak do każdych innych, ale tym razem stawką będą medale mistrzostw Polski juniorów. Na starcie stanie cała polska Kadra Narodowa Młodzieżowa. Niestety nie będziemy mieli okazji potrenować wcześniej na trasie Palenica 1, ponieważ nasi kadrowicze startują w mistrzostwach Czech w supergigancie i kombinacji alpejskiej. Warunki powinny być dobre, a patrząc na pogodę będzie słonecznie, więc czekają nas kolejne fajne zawody – powiedział Maciej Bydliński, asystent trenera głównego męskiej Kadry Narodowej Młodzieżowej.

W minionym sezonie mistrzostwa Polski juniorów rozegrane zostały w Czarnej Górze na Dolnym Śląsku. Wówczas mistrzowskie tytuły w slalomie zdobyli Maja Chyla (KS YETI) i Bartosz Szkoła (UKS MitanSKI Zakopane). Natomiast w slalomie gigancie najlepsi okazali się Magdalena Bańdo (Team MB Szczyrk) i również Bartosz Szkoła. Już teraz wiadomo, że damski mistrzowski tytuł w slalomie powędruje do nowej zawodniczki, ponieważ Chyla nie jest już juniorką.

Program zawodów FIS w Szczawnicy 

16.03.2023, czwartek

  • 19:00 – weryfikacja zgłoszeń na grupie WhatsApp
  • 20:00 – odprawa kierowników drużyn i akceptacja list startowych (sala konferencyjna hotel Nawigator)

17.03.2023, piątek 

  • slalom gigant kobiet i mężczyzn

18.03.2023, sobota

  • slalom kobiet i mężczyzn

*dokładne czasy startów zostaną podane na odprawie technicznej kierowników drużyn.

Zakończenie zawodów 

Ceremonia dekoracji odbędzie się w sobotę 18 marca około 30 min. po zakończeniu zawodów przy wyciągu.

***

PolSKI Mistrz to Narodowy Program Rozwoju Narciarstwa i Snowboardu Zjazdowego w Polsce, którego inicjatorami są: Polski Fundusz Rozwoju, Polskie Koleje Linowe oraz Kolej Gondolowa Jaworzyna Krynicka. Program powstał we współpracy z Polskim Związkiem Narciarskim w 2020 roku. W 2021 roku do grona Partnerów Programu PolSKI Mistrz dołączył Polski Koncern Naftowy ORLEN. Dzięki współpracy PZN z PFR, PKL i PKN ORLEN możliwy jest dalszy rozwój Programu i zwiększenie wsparcia dla klubów, poprzez zmniejszenie kosztów uprawiania narciarstwa alpejskiego w Polsce, brak opłat startowych i udostępnienie skipassów, dostęp do infrastruktury treningowej oraz rozwój bazy i kompetencji trenerskich.

Celem Programu PolSKI Mistrz jest przede wszystkim promocja narciarstwa i snowboardu wśród dzieci i młodzieży, wyrównywanie szans w dostępie do sportu oraz wsparcie organizacyjne i finansowe prowadzące do rozwoju narciarstwa alpejskiego i snowboardu w Polsce.

Współpraca PZN z Partnerami Programu PolSKI Mistrz opiera się na kilku płaszczyznach. Bazę Programu PolSKI Mistrz stanowi wsparcie finansowe obejmujące zabezpieczenie szkolenia Kadr Narodowych PZN, wsparcie klubów (w każdym sezonie na nagrody finansowe dla klubów przeznaczanych jest 120 000 zł), a także organizację zawodów krajowych i międzynarodowych z kalendarza FIS, które głównie odbywają się na trasach narciarskich ośrodków Grupy PKL.

Polskie Koleje Linowe to firma z ponad 85-letnią tradycją, całoroczny operator turystyczny prowadzący ośrodki w kluczowych lokalizacjach w Polsce w Tatrach, Beskidach, Pieninach i Bieszczadach: w Zakopanem na Kasprowym Wierchu, Gubałówce i Butorowym Wierchu, w Krynicy Zdrój na Jaworzynie Krynickiej i Górze Parkowej, w Zawoi na Mosornym Groniu, w Szczawnicy na Palenicy oraz na Górze Żar w Międzybrodziu Żywieckim, a także od 1 lipca 2022 r. w Bieszczadach w Solinie.

PKL oferuje kompleksowy zakres usług turystyczno-wypoczynkowych zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym oraz posiada własną bazę noclegową i restauracyjną. PKL jest jednym z największych pracodawców w regionie zatrudniającym ponad 600 osób.

Polski Fundusz Rozwoju to grupa instytucji finansowych i doradczych dla przedsiębiorców, samorządów i osób prywatnych inwestująca w zrównoważony rozwój społeczny i gospodarczy kraju. Naszymi priorytetami są: inwestycje infrastrukturalne, innowacje, rozwój przedsiębiorczości, eksport i ekspansja zagraniczna polskich przedsiębiorstw, wsparcie samorządów, realizacja programu Pracowniczych Planów Kapitałowych oraz obsługa inwestycji zagranicznych. Zapewniamy skuteczną koordynację programów rozwojowych na bazie jednolitej strategii i zintegrowanych kanałów kontaktu z przedsiębiorcami, samorządami i klientami indywidualnymi.

Poprzez fundusze PFR pełni rolę inwestora kapitałowego dostarczającego długoterminowego finansowania dla rentownych projektów, realizowanych w wybranych sektorach gospodarki, w tym m.in. energetyki, węglowodorów, transportu, infrastruktury samorządowej, infrastruktury przemysłowej oraz infrastruktury telekomunikacyjnej.

PKN ORLEN to zintegrowany koncern multienergetyczny, prowadzący działalność w Europie Środkowej i Kanadzie. Zapewnia energię i paliwa ponad 100 milionom Europejczyków, a jego zaawansowane produkty dostępne są w blisko 90 krajach na 6 kontynentach.

Koncern konsekwentnie buduje pozycję regionalnego lidera transformacji energetycznej, wdrażając czyste, przyjazne środowisku technologie oraz energetykę opartą o nisko- i zeroemisyjne źródła wytwarzania. Wszystkie działania podporządkowane są realizacji strategii osiągnięcia neutralności emisyjnej do 2050 roku.

Podstawowym przedmiotem działalności Grupy ORLEN jest produkcja i dystrybucja energii elektrycznej, przerób ropy naftowej oraz produkcja paliw, towarów petrochemicznych i chemicznych, a także sprzedaż produktów Grupy na rynku detalicznym i hurtowym.

 

Polacy na pięciu pierwszych miejscach w Czechach. Dwójka z najlepszymi FIS punktami

Część reprezentacji Polski bierze udział w zawodach FIS w czeskich Albrechticach. Zmagania rozpoczęli od dwóch gigantów, w którym zgarnęli w sumie pięć miejsc na podium. Natomiast w sobotę 4 marca zamienili długie narty na slalomki i zaliczyli znakomity występ. Aż pięć pierwszych miejsc należało do naszych alpejczyków. Do tego Anna Salamon zajęła trzecie miejsce wśród kobiet.

Znakomity występ Polaków w Czechach 

Albrechtice w Górach Izerskich okazały się szczęśliwe dla reprezentantów Polski, którzy w ciągu trzech dni (2-4 marca) zgarnęli dziewięć miejsc na podium. Najpierw w slalomie gigancie, a w środę w slalomie.

Krótsze narty przyniosły szczęście naszym zawodnikom, którzy musieli zmierzyć się z niezwykle zlodzoną trasą. O skali trudności świadczy fakt, że pierwszego bądź drugiego przejazdu nie ukończyło w sumie 53 narciarzy. Jednakże przetrwać udało się sporej grupie Polaków, którzy zdominowali stawkę. Pięć pierwszych miejsc należało do nich. Zwyciężył Bartłomiej Sanetra, który o 0,25 sekundy wyprzedził Jana Łodzińskiego i o 0,78 Bartosza Szkołę. Czwarty Igor Kaczmarek stracił już 2,43 sekundy, a piąty Mateusz Szczap 3,32. Dobra jazda Sanetry zapewniła mu trzecie najlepsze FIS punkty w karierze – 41.91 punktów. Z kolei dla Łodzińskiego był to najlepszy występ – 43.84 punkty.

Wśród kobiet było równie dużo DNF-ów, a do mety obu przejazdów dojechało tylko 13 zawodniczek. Wśród nich znalazła się jedna Polka, Anna Salamon, która skończyła zawody jako trzecia ze stratą 1,33 sekundy do Adeli Kestlovej. Dla naszej zawodniczki był to zdecydowanie najlepszy występ pod względem FIS punktów – 72.23, a wcześniej najmniej miała 87.15.

Wyniki Polaków w sobotę 4 marca – slalom 

1. Bartłomiej Sanetra

2. Jan Łodziński

3. Bartosz Szkoła

3. Anna Salamon

4. Igor Kaczmarek

5. Mateusz Szczap

13. Stefan Ziobrowski

14. Juliusz Kierkowski

Gratulujemy i trzymamy kciuki za niedzielny start w slalomie.

Autor: Tytus Olszewski 

Zięba i Bębenek mistrzami Polski w slalomie w Szczawnicy

Zakończyły się mistrzostwa Polski w slalomie rozgrywane w ośrodku PKL Palenica w Szczawnicy. Złote medale zdobyli Hanna Zięba oraz Szymon Bębenek. Na drugim miejscu zameldowali się Maja Chyla i Jan Łodziński, a na trzecim Aniela Sawicka oraz Przemysław Bialobrzycki. W klasyfikacji międzynarodowej zwyciężył Jan Borak z Czech.

Mistrzostwa Polski w slalomie w Szczawnicy 

Tegoroczną areną zmagań o medale mistrzostw Polski w slalomie był ośrodek PKL Palenica w Szczawnicy. Co prawda dzień wcześniej podczas zawodów FIS pogoda nie rozpieszczała narciarzy, ale w środę (19 lutego) zza chmur wyszło słońce, co uświetniło zawody. Trasa pomimo przyjęcia dużej ilości wody była bardzo przygotowana. Wszystko dzięki obsłudze technicznej, która od rana pracowała na najwyższych obrotach.

MP bez czołowych kadrowiczów 

Niestety w zmaganiach na trasie Palenica 1 nie oglądaliśmy dwóch czołowych polskich slalomistów, którzy leczą kontuzję. Chodzi o ubiegłorocznego mistrza Pawła Pyjasa, który powoli wraca na narty po naderwaniu więzadła pobocznego oraz Piotra Habdasa, który nabawił się problemów po starcie w slalomie gigancie na mistrzostwach świata we Francji, gdzie zajął 30. miejsce. Z kolei u pań zabrakło Magdaleny Łuczak, która zmaga się z urazem pleców. Jednakże na starcie stanęła reszta naszych kadrowiczów, którzy już we wtorek podczas zawodów FIS pokazali, że walka o medale MP będzie wyrówna.

Niełatwe ustawienia 

Pierwszy przejazd rozpoczęli panowie, którzy musieli zmierzyć się z bardzo trudnym i podchwytliwym ustawieniem. Jego ofiarom zostało aż 17 zawodników w tym kilku faworytów do medalu m.in. Bartłomiej Sanetra, Juliusz Mitan czy Piotr Szeląg. Na półmetku rywalizacji prowadził Adam Novacek ze Słowacji, który o zaledwie trzy setne sekundy wyprzedzał najlepszego Polaka Jana Łodzińskiego. Trzecie miejsce ze stratą 0,09 sekundy zajmował Stepan Kroupa z Czech.

Wśród pań początkowo prowadziła Daria Krajewska, ale po weryfikacji sędziowskiej okazało się, że nasza zawodniczka została zdyskwalifikowana za „złapanie tyczki” w dolnej części trasy. Wobec czego po pierwszej odsłonie prowadziła Zuzana Jakubcova ze Słowacji, która o tylko dwie setne sekundy wyprzedzała Magdalenę Bańdo. Trzecia była Hanna Zięba (+0,17 sek.), a kolejne dwie setne za nią Aniela Sawicka, co zapowiadało duże emocje w drugim przejeździe.

Bębenek z pierwszym mistrzostwem w karierze 

Zgodnie z przewidywaniami finałowy przejazd także dostarczył wielu emocji. Ustawienie było jeszcze trudniejsze, ale tym razem do mety nie dojechało siedmiu alpejczyków w tym dwóch, którzy bili się o medale, czyli Bartosz Szkoła i Błażej Budz. Ostatecznie w zawodach międzynarodowych najlepszy okazał się Słowak Jan Borak, który był autorem najszybszego przejazdu i awansował o siedem pozycji. Jednakże większość skupiała się na polskiej klasyfikacji, a w niej zwyciężył Szymon Bębenek, który przesunął się o dwa „oczka” i do wygranego stracił 0,28 sekundy. Srebrny medal mistrzowski oraz brązowy ogólnie zdobył Jan Łodziński (+0,79 sek.). Na trzecim miejscu MP uplasował się Przemysław Białobrzycki (+1,63 sek.), który po ogłoszeniu wyników nie dowierzał w to, co się stało. Łzy oraz emocje towarzyszyły mu długo jeszcze po zakończeniu zawodów.

– Totalny rollercoaster. Rok temu byłem tutaj w trochę innym miejscu rozczarowany po czwartym miejscu i małej stracie do medalu. Później moja droga poszła w innym kierunku i zostałem trenerem narciarstwa. Przyjechałem do Szczawnicy spróbować swoich sił, zobaczyć przyjaciół i może powalczyć o medal. Udało się i jestem przeszczęśliwy z tego powodu. To jest dla mnie naprawdę bardzo emocjonalny dzień i pierwszy seniorski medal po wielu latach pracy – powiedział brązowy medalista Przemysław Białobrzycki.

Emocji nie ukrywał także Szymon Bębenek, dla którego był to pierwszy złoty medal MP w karierze. – Czuję masę emocji. Jeszcze do końca do mnie to nie dociera, bo jestem bardzo zmęczony po dwóch bardzo trudnych przejazdach. Znaczy to dla mnie dużo, bo jeszcze nigdy nie udało mi się zdobyć złota na tych zawodach. Jestem z tego bardzo zadowolony – podsumował zwycięzca.

– Zdobyłem srebrny medal MP seniorów, z czego jestem bardzo szczęśliwy. Złoto było bardzo blisko, ale jedziemy dalej i liczę na jeszcze więcej. Oba ustawienia bardzo dały w kość i myślę, że długo będę się regenerował, ale i tak jest to bardzo udany dzień. Warunki był dobre, ale zdecydowanie to ustawienia były trudniejsze  zaznaczył drugi Jan Łodziński.

Pełne wyniki MP w slalomie mężczyzn (22.02.2023)

Zięba z drugim mistrzostwem w karierze 

Wśród pań również doszło do kilku przetasowań, gdyż z trasy wypadła prowadząca Zuzana Jakubcova, druga Magdalena Bańdo oraz szósta Zuzanna Czapska. Wobec tego mistrzostwo kraju w slalomie zdobyła Hanna Zięba, dla której jest to drugi złoty medal w karierze. Nasza juniorka w zeszłym roku sensacyjnie została mistrzynią kraju w slalomie gigancie, natomiast teraz okazała się najlepsza w swoje niekoronnej konkurencji, jaką jest slalom. Srebro powędrowało do Mai Chyli, która awansowała o trzy pozycję i do Zięby straciła 0,19 sekundy. Brązowy medal utrzymała Aniela Sawicka (+0,58 sekundy). W ten sam sposób uformowała się pierwsza trójka międzynarodowych mistrzostwo Polski.

Udało mi się osiągnąć pewien wynik, z którego jestem bardzo zadowolona. Wygrałam mistrzostwo Polski i nigdy w życiu nie powiedziałaby, że to zrobię, ponieważ nie jest to moja główna konkurencja. Aczkolwiek zawsze warto próbować i tym razem udało się nie kryła zadowolenia Hanna Zięba.

Zaskoczona medalem była także Maja Chyla. Udało mi się dzisiaj zdobyć wicemistrzostwo Polski i jestem niezwykle szczęśliwa, ponieważ w tym roku narciarstwo zeszło u mnie na drugi plan. Zaczęła studiować drugi kierunek i skupiłam się głównie na tym, więc to jest dla mnie duża niespodzianka. Po pierwszym przejeździe pomyslałam, że czwarte miejsce jest mi do niczego niepotrzebne i muszę się rzucić. Udało się dojechać do mety z szybkim czasem i jest super powiedziała srebrna medalistka.

Wywalczyłam dzisiaj brązowy medal i jestem z tego bardzo zadowolona, bo po roku wróciłam do Szczawnicy, gdzie doznałam się kontuzji. Po pierwszym przejeździe było bardzo ciasno, dlatego wiedziałam, że trzeba walczyć równo w dwóch przejazdach, bo wszystko może się wydarzyć – opowiedziała Aniela Sawicka.

Pełne wyniki MP w slalomie kobiet (22.02.2023)

Tym akcentem zakończyła się część kolejnych mistrzostw Polski, które zostały podzielone na dwie imprezy. Reszta konkurencji odbędzie się w marcu, ale o tym kiedy dokładnie i gdzie będziemy informować na bieżąco na naszej stronie. Gratulujemy sukcesów i trzymamy kciuki za następne starty.

Autor: Tytus Olszewski 

Kadrowicze wystartują w zawodach w Bili i Sudelfeld

Członkowie polskich kadr narodowych wystartują w zagranicznych zawodach w Czechach i Niemczech. Liczną grupę zobaczymy w slalomie gigancie i slalomie w Bili. Natomiast Mateusz Szczap powalczy w dwóch slalomach w Sudelfeld.

Ostatnio większość członków Kadry Narodowej Młodzieżowej brała udział w zawodach FIS w slalomie gigancie w Szczyrbskim Plesie. Magdalenie Bańdo, Wojciechowi Gałuszce i Bartłomiejowi Sanetrze udało się zgarnąć na Słowacji trzy trzecie miejsca. Więcej przeczytacie tutaj. 

Kadrowicze z kolejnymi startami za granicą

Tym razem Polaków czeka rywalizacja w Czechach i w Niemczech. Część alpejczyków z Kadry Narodowej Młodzieżowej i Juniorów wystartuje w slalomie gigancie i slalomie w Bili w Beskidach. W zawody rangi Uniwersyteckiej FIS, które odbędą się 10 i 11 lutego, zobaczymy Igora Kaczmarka, Stanisława Sarzyńskiego, Bartłomieja Sanetrę, Jana Łodzińskiego, Kamila Koralewskiego oraz Patrycję Florek. 

Z kolei w tych samych dniach w niemieckim Sudelfeld pojawi się Mateusz Szczap. Nasz junior będzie walczył w dwóch slalomach rangi FIS. Polak rywalizował ostatnio w slalomie gigancie w Oberjoch, gdzie zajął 14. miejsce, zjeżdżając najlepsze FIS punkty w sezonie i drugie w karierze – 51.88.

Zawody FIS w Szczawnicy 

Natomiast kolejnymi startami, gdzie zobaczymy Polaków, będą międzynarodowe zawody w Szczawnicy. Już 16 i 17 lutego alpejczycy zmierzą się w dwóch slalomach na trasie Palenica 1, należącej do ośrodka PKL.

Program zawodów

15.02.2023, środa

  • 20:00 – odprawa techniczna

16.02.2023, czwartek

  • slalom kobiet i mężczyzn

17.02.2023, piątek

  • slalom kobiet i mężczyzn

Sanetra trzeci w drugim slalomie gigancie w Szczyrbskim Plesie

W środę 8 lutego odbył się drugi slalom gigant w ramach zawodów FIS w Szczyrbskim Plesie. W pierwszych zawodach trzecie miejsce zajęli Magdalena Bańdo i Wojciech Gałuszka, z kolei w drugich ich sukces powtórzył Bartłomiej Sanetra. Tym razem na starcie stanęło 15-osobowa reprezentacja Polski.

7 i 8 lutego odbyły się zawody FIS w slalomie gigancie w Szczyrbskim Plesie. Na Słowację pojechała liczna grupa naszych alpejczyków, którzy z sukcesami zakończyli rywalizację. Pierwszego dnia na trzecim miejscu uplasowali się Magdalena Bańdo i Wojciech Gałuszka, a oprócz nich w czołowej dziesiątce znalazło się jeszcze pięcioro reprezentantów Polski.

Sanetra śladem kolegów 

W środę najlepszy z naszych okazał się Bartłomiej Sanetra, który także zajął trzecią pozycję. Polak stracił półtorej sekundy do Stepana Kroupy, który skompletował podwójne zwycięstwo na Słowacji. W czołowej dziesiątce drugi dzień z rzędu zameldowali się Jan Łodziński (6., +2,05 sek.) oraz Igor Kaczmarek (9., +2,94 sek.).

Wyniki Polaków w drugim slalomie gigancie w Szczyrbskim Plesie – 8.02.2023

3. Bartłomiej Sanetra

5. Jan Łodziński

9. Igor Kaczmarek

15. Bartosz Szkoła

17. Juliusz Mitan

21. Stanisław Sarzyński

22. Kamil Koralewski

23. Szymon Zarzycki

25. Przemysław Białobrzycki

28. Wojciech Gałuszka

29. Juliusz Kierkowski

31. Piotr Koźbiał

W drugich zawodach na starcie zabrakło zawodniczek z Kadry Narodowej Młodzieżowej A, czyli Magdaleny Bańdo, Hanny Zięby oraz Patrycji Florek. Pod ich nieobecność najlepiej spisała się Maja Woźniczka, która była 13., tracąc do pierwszej Zuzany Jakubcovej 3,84 sekundy. Nikola Komorowska zajęła 16. miejsce (+6,06 sek.), a Angelika Mazur 20. (+7,90 sek.).

Wyniki Polek w drugim slalomie gigancie w Szczyrbskim Plesie – 8.02.2023

13. Maja Woźniczka

16. Nikola Komorowska

20. Angelika Mazur

Gratulujemy sukcesów i trzymamy kciuki za kolejne starty.

Autor: Tytus Olszewski

EYOF 2023: supergigant na zakończenie. Komorowska i Kaczmarek w czołowej „20”

Na zakończenie 16. Zimowego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy odbyły się supergigant kobiet i mężczyzn. Najlepiej spośród naszych reprezentantek pojechała Nikola Komorowska, kończąc zawody na 19. miejscu. Jedną pozycję niżej uplasował się Igor Kaczmarek, który znów okazał się najlepszym Polakiem.

Reprezentacja Polski w narciarstwie alpejskim zakończyła w sobotę 28 stycznia przygodę z Zimowym Olimpijskim Festiwalem Młodzieży Europy we włoskim Tarvisio. Ostatnią konkurencją dla obu płci był supergigant.

Błysk Komorowskiej 

Jako pierwsze wystartowały kobiety, wśród których oglądaliśmy cztery Polki. Najlepiej poszło Nikoli Komorowskiej, która startowała z odległym 48. numerem, co jednak nie przeszkodziło jej w zajęciu bardzo dobrego 19. miejsca. Nasza juniorka straciła do triumfatorki, Laury Huber, 2,60 sekundy. W „30” znalazła się jeszcze Hanna Zięba, która była 27. Na 42. pozycji uplasowała się Maja Woźniczka. Rywalizacji nie ukończyła Magdalena Bańdo, która na pierwszym pomiarze miała 11. czas.

Kaczmarek znów najlepszy 

Po kobietach przyszła pora ma mężczyzn. Najlepszym z naszych reprezentantów znów okazał się Igor Kaczmarek, który zjechał na 20. miejsce, tracąc do zwycięzcy, Attily Banyaia, niecałe dwie sekundy. Reszta Polaków również znalazła się w „30”. Mateusz Szczap był 24., Jan Łodziński 26., a Stanisław Sarzyński, dla którego był to debiut w supergigancie, zakończył zawody równo na 30. miejscu, tracąc 2,63 sekundy do Węgra.

Tym samym polscy alpejczycy zakończyli zmagania w zawodach EYOF 2023. Gratulujemy uzyskanych wyników i trzymamy kciuki za następne starty.

 

Autor: Tytus Olszewski 

 

 

 

 

EYOF 2023: Igor Kaczmarek w „30” slalomu giganta

Reprezentanci Polski w narciarstwie alpejskim mają za sobą start w slalomie gigancie podczas 16. Zimowego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy we Włoszech. Najlepiej z naszych juniorów zaprezentował się Igor Kaczmarek, który ukończył rywalizację na 27. miejscu.

W czwartkowym gigancie w Tarvisio Magdalena Bańdo zajęła bardzo dobre 13. miejsce. Zadanie dla mężczyzn, aby pobić ten wynik dzień później, nie było jednak łatwe. Na starcie wśród blisko 100 zawodników pojawiło się czterech reprezentantów Polski, spośród których pierwszego przejazdu nie ukończył tylko Mateusz Szczap.

W drugim dojechali już wszyscy, a najlepiej wypadł Igor Kaczmarek, który znalazł się w czołowej trzydziestce, a dokładniej na 27. miejscu. Polak stracił 5,03 sekundy do zwycięzcy, Mihy Oserbana ze Słowenii.

Tuż poza trzydziestką, bo na 31. pozycji, uplasował się Jan Łodziński, tracąc 5,92 sekundy do lidera. Stanisław Sarzyński był 37. (+9,01 sek.).

Przed naszymi alpejczykami ostatni start na EYOF 2023. Zarówno dziewczyny jak i mężczyźni wystartują w sobotę 28 stycznia w supergigancie. Trzymamy kciuki za Polaków.

 

Autor: Tytus Olszewski 

Back To Top