skip to Main Content

Alpecimbra FIS Children Cup: Iga Kaczmarek blisko podium

Młodzicy i juniorzy młodsi walczyli w sobotę 28 stycznia w ostatnich konkurencjach podczas Alpecimbra FIS Children Cup. O podium w slalomie otarła się Iga Kaczmarek, która będąc młodszą w roczniku zajęła piąte miejsce w kategorii U-14. Z kolei w gigancie dla starszej grupy znów najlepsza okazała się Anna Buńda, kończąc zawody na 18. pozycji.

Na zakończenie zawodów Alpecimbra FIS Children Cup w Folgarrii odbył się slalom dla młodzików oraz slalom gigant dla juniorów młodszych. Po wielu niedojechanych przejazdach w piątek, liczyliśmy na rewanż naszych reprezentantów w sobotę.

Slalom U-14

Tak też się stało, bo więcej Polaków dojechało do mety, a wyniki były już dużo lepsze. Jedną z „ofiar” piątkowego slalomu giganta była Iga Kaczmarek, która dzień później powetowała sobie to niepowodzenie i pokazała, że jest w światowej czołówce. Polka zajęła znakomite piąte miejsce w slalomie jako młodsza, a zarazem najlepsza w swoim roczniku. Świadczy to tylko o tym, że nasza młodziczka jest ogromnym talentem, na który warto zwrócić uwagę. Do mety slalomu dojechały także trzy inne Polki. Helena Leśniak była 18., Natasza Kamińska 23., a Marta Ziętek 24.

Poprawa nastąpiła także u młodzików, bo najlepszym z Polaków był Janusz Truskolaski, który zakończył zawody na 15. miejscu. Niestety Franciszek Więcławski oraz Tymoteusz Ormaniec nie ukończyli pierwszego przejazdy, a Jan Miłosz został zdyskwalifikowany.

Slalom gigant U-16

Juniorzy młodsi rywalizowali w slalomie gigancie, a najlepsza z naszej kadry znów okazała się Anna Buńda, która tym razem zajęła 18. lokatę. Będąca młodsza w roczniku Klaudia Muniak była 21., a Weronika Wądrzyk uplasowała się na 32. miejscu. Do mety nie dojechały niestety Kinga Bała, Gabriela Gaczorek oraz Alicja Zaczyk.

U chłopców najlepiej wypadł Karol Zawada, który do zwycięzcy stracił niewiele ponad cztery sekundy. Do mety dojechał jeszcze Filip Nowosad, który był 42. Natomiast Andrzej Stasik i Szymon Rojek nie ukończyli pierwszego przejazdu, a Kazimierz Ziółkowski oraz Maciej Staniek drugiego.

Tym akcentem zakończyły się zawody Alpecimbra FIS Children Cup. Przed naszymi zawodnikami czas na  przygotowania do kolejnych zawodów międzynarodowych. Gratulujemy wyników i trzymamy kciuki za kolejne starty.

Autor: Tytus Olszewski 

 

 

Alpecimbra FIS Children Cup: pierwszy indywidualny start za Polakami

Po rywalizacji drużynowej przyszła pora na konkurencje indywidualne w ramach zawodów Alpecimbra FIS Children Cup w Folgaria. W piątek 27 stycznia kategoria U-14 walczyła w slalomie gigancie, a U-16 w slalomie. Najlepszą lokatę spośród reprezentacji Polski wywalczyła Anna Buńda, która była 21. wśród juniorek młodszych.

We włoskiej Folgarii odbywają się zawody Alpecimbra FIS Children Cup uznawane za nieoficjalne mistrzostwa świata dzieci i młodzieży. Reprezentacja Polski zaczęła swoją przygodę od rywalizacji drużynowej w slalomie równoległym, w którym pierwszy i drugi zespół zajęły odpowiednio piąte i dziewiąte miejsce.

Po dniu treningów przeszła pora na konkurencje indywidualne. 27 stycznia młodzicy (U-14) walczyli w slalomie gigancie, a juniorzy młodsi (U-16) w slalomie. Niestety piątek stał pod znakiem nieukończonych przejazdów Polaków.

Slalom U-16

Najlepiej z naszej kadry poszło Annie Buńdzie, która była 21., tracąc niewiele ponad cztery sekundy do zwyciężczyni, France Salhi z Niemiec. Weronika Wądrzyk została sklasyfikowana na 24. miejscu, a Kinga Bała na 27. Alicja Zaczyk, Klaudia Muniak oraz Gabriela Gaczorek nie dojechały do mety pierwszego przejazdu.

Wśród chłopaków zawody ukończyło dwóch Polaków. Andrzej Stasik był 38., a Filip Nowosad uplasował się dwie pozycje niżej. Karol Zawada nie ukończył pierwszej odsłony, a Kazimierz Ziółkowski i Maciej Staniek drugiej.

Slalom gigant U-14

Wśród młodzików rozegrano tylko jeden przejazd giganta. Najlepsza z Polski okazała się Natasza Kamińska, która była 23. Marta Ziętek dojechała na  32. miejsce, a Helena Ziętek 34. Ta sztuka nie udała się Idze Kaczmarek.

U chłopaków najwyżej uplasował się Tymoteusz Ormaniec, który skończył gigant na 27. miejscu. Jan Miłosz był 32., a Franek Więcławski 35. Do mety nie dojechał Janusz Truskolaski.

W sobotę 28 stycznia odbędą się ostatnie konkurencje Alpecimbra Cup. Młodzicy wystartują w slalomie, a juniorzy młodsi w slalomie gigancie. Trzymamy kciuki za naszych reprezentantów.

 

Autor: Tytus Olszewski 

Back To Top